Zimowa Pascha: wiara trzech młodzieńców

15.12.2018

Historia trzech młodzieńców w Babilonie jest szczególnie umiłowana w prawosławnym nabożeństwie. Nie tylko obchodzi się święto tych trzech młodzieńców razem z Danielem na 8 dni przed Bożym Narodzeniem, ale ich historia jest wspominana i opiewana przez dwie niedziele przed świętem, poświęcone pamięci wszystkich sprawiedliwych ze Starego Testamentu, którzy przygotowywali przyjście Chrystusa. Dodatkowo historia trzech młodzieńców jest czytana w całości – łącznie z recytacją ich modlitwy przed wejściem do płomieni i śpiewu ich pieśni z głębi ognistego pieca – w wigilię krzyżowej Paschy Pańskiej i Zmartwychwstania – na wiosnę. W każdym czuwaniu przed dniem Pańskim w ciągu całego cerkiewnego roku młodzieńcy są wysławiani w 7 i 8 pieśni kanonu zmartwychwstania na jutrzni i ich pieśń jest zalecana do śpiewania.

Historia trzech młodzieńców jest bardzo ważna z wielu powodów. Główny to bezkompromisowa wiara w jednego prawdziwego Boga, Pana Izraela i ich świadectwo, jaka powinna być szczera wiara w Boga. Jak inna była ich ekspresja wiary w porównaniu do tego, co wielu ludzi dziś myśli na ten temat!

W dzisiejszych czasach wielu, nawet wśród chrześcijan, twierdzi, że prawdziwa wiara w Boga to wymaganie od Pana, by zapewnił ich o swoim działaniu w celu zapewnienia ziemskiego dobrobytu swego ludu i liczenie na Jego wybawienie w bardzo ludzki sposób. Twierdzą oni, że ci, którzy nie wyrażają swojej wiary w ten sposób, są właściwie słabi w wierze, wątpiąc w Boskie obietnice Pana. Ale takie podejście, zwane czasem „nazwij to i tego wymagaj”, nie ma to nic wspólnego z wiarą trzech młodzieńców.

Trzej młodzi chłopcy, którzy stanęli w obliczu zepsutego babilońskiego króla nie żądali, żeby prawdziwy Bóg wybawił ich ze śmierci w płomieniach. Oni z pewnością wierzyli, że mógłby, ale nie nalegali, żeby to zrobił. Wręcz przeciwnie. Oni stawili czoło faktowi, że ich Bóg robi to, czego Sam chce. To nie była ich sprawa, co on zrobi bądź czego nie zrobi i z pewnością nie była to sprawa króla. Oni ufali swojemu Bogu we wszystkim. Jeśli Jego wolą było uratowanie ich – oni byli na to gotowi. Ale jeśli Jego wolą było, aby zginęli w płomieniach – byli gotowi również na to. Bo wierzyli, że cokolwiek Bóg zrobił, jest ciągle Bogiem, któremu mogą ufać dla osiągnięcia ostatecznego zwycięstwa. I cokolwiek by zrobił Bóg, oni pod żadnymi warunkami nie czciliby bożka zbudowanego przez Nabuchodonozora. Jednym słowem, zgodnie ze świadectwem trzech młodzieńców, prawdziwa wiara i szczere zaufanie Bogu nie wiąże się z żadnymi układami ani żądaniami. Jest całkowicie gotowa, jak było pokazane doskonale w Jezusie, by akceptować cokolwiek Ojciec chce i dopuszcza, wiedząc że jego wierni nigdy nie zostaną zawstydzeni. Tylko taka wiara może zmienić ogień w rosę i wybawić od śmierci.

Nabuchodonozor zapłonął gniewem i rozkazał przyprowadzić Szadraka, Meszaka i Abed-Nega. Sprowadzono więc tych mężów przed króla. Zwrócił się do nich Nabuchodonozor i powiedział: Czy jest prawdą, Szadraku, Meszaku i Abed-Nego, że nie czcicie mojego boga ani nie oddajecie pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłem? Czy teraz jesteście gotowi – w chwili gdy usłyszycie dźwięk rogu, fletu, lutni, harfy, psalterium, dud i wszelkiego rodzaju instrumentów muzycznych – upaść na twarz i oddać pokłon posągowi, który uczyniłem? Jeżeli zaś nie oddacie pokłonu, zostaniecie natychmiast wrzuceni do rozpalonego pieca. Który zaś bóg mógłby was wyrwać z moich rąk? Szadrak, Meszak i Abed-Nego odpowiedzieli, zwracając się do króla Nabuchodonozora: Nie musimy tobie, królu, odpowiadać w tej sprawie. Jeżeli nasz Bóg, któremu służymy, zechce nas wybawić z rozpalonego pieca, może nas wyratować z twej ręki, królu! Jeśli zaś nie, wiedz, królu, że nie będziemy czcić twego boga, ani oddawać pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłeś. (Dan 3, 13-18).

Trzej młodzieńcy w piecu babilońskim świadczą wiecznie o prawdziwej wierze w prawdziwego Boga. Oni przedstawiają, w ich całkowitym posłuszeństwie, ufność w Tego, który za dni ciała… zanosił gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości. To Jezus, który chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają. (Hbr 5, 7-9). To jedyna wiara warta tych, którzy służą żyjącemu Bogu, który zbawia świat przez haniebną śmierć swego królewskiego Syna.

Młodzieńcy Boskim ogniem opłomienieni pogardzili ogniem i w nim byli zroszeni, tworząc chór najbardziej jaśniejący, śpiewając pieśń pochwalną. Bo mądrzy i chwalebni pragnęli prawdziwie wiecznego i niezniszczalnego królestwa. (wieczernia święta proroka Daniela i trzech młodzieńców).

Wzgardziwszy bożkiem ręką uczynionym i osłoniwszy się jak tarczą Bytem Nieopisanym, Trzej Młodzieńcy, zyskaliście chwałę w próbie ognia. Pośrodku ognia nie do zniesienia stojąc, wzywaliście Boga. Pospiesz, Litościwy, i miłosiernie przyjdź nam z pomocą, bowiem jeśli zechcesz, wszystko możesz. (kondakion święta proroka Daniela i trzech młodzieńców).

Tłumaczenie kondakionu – ks. Henryk Paprocki.

Cytaty z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Thomas Hopko – amerykański ksiądz prawosławny, były wykładowca i dziekan Seminarium św. Włodzimierza w Crestwood, autor popularnych audycji radiowych.

Niniejszy tekst to jeden z rozdziałów książki “The Winter Pascha – Readings for the Christmas-Epiphany Season”.

tłum. Anna Czerewacka

%d bloggers like this: